Obiecałam Wam dzisiaj drugą odsłonę kiciusia:)
Oto i on tym razem z otwartymi ślepkami...
Chciałbym znów usłyszeć jego uspokajające mruczenie, kiedy głaskałam go za uszkiem i przytulał łebek do mojej dłoni... :[zakochany]:[zakochany]
Jest spokojnie. Dobrze, chyba powoli też.
Wiem, że jestem cholernie niepoprawną romantyczką i to o czym marzę nie ma szans spełnienia, a jeśli ma to niewielkie...
Chciałabym, żeby ktoś mi kiedyś powiedział: You're one on the million, one for the lifetime...
To takie moje małe marzenie...
Bo mimo wszystko nie umiem z niego zrezygnować. Mimo zawodów i łez. Tkwi we mnie i będzie tkwiło.
Bo będzie lepiej i słoneczko kiedyś oświetli i moją twarz, zawieje dobry wiatr...
Dzisiaj wieczorem jadę na Kod da Vinci. Z czystej ciekawości, mimo iż wiem, że cały film to jedna wielka bujda. Miły wieczór z mamą...
A jutro spotkanie i spacerek z moją Pszczółką:)
Pamiętam!! O 12 w Coffee Housie:)
Tulę Was Kochanie Moi Mocno Mocno!!
Dzisiaj pozwolę sobie na litanię:
Agatkę(wracaj szybciutko), Asię, Pszczółkę, Kleantesa(nie łam się, przełam się:) ), Jagódkę (uśmiech, Kochanie i szczera rozmowa), Zuzankę (czekam z niecierpliwością na Twoje zdjęcia nowym aparacikiem), Slojkę, dvkhcity czyli Marcina :p, Donfrafrequezza, Luke'a78 (Przytulasia), Javiera - Favorito :*, Księcia- Czarodzieja Słów, Eutrepe (bułgaryzującą się właśnie), Evilgirl (która wcale nie jest evil:) Martuśka, trzymam kciuki za odwołania), Michała86 (może ciąg dalszy nieba??), Himmel (nie trać nadziei, On złapie Cię za rękę, zawsze!), Rafała L. (choć nie zajrzysz, dziękuję za rozmowę, może jeszcze to powtórzymy??) i Rafała B. (choć też nie zajrzy:) za to, że jest), Mateusza Matkiem zwanego (niedługo masz urodzinki, kiedy impreza?)... No i tych, których nie wymieniłam, a którzy tu zaglądają i piszą parę słów, [b]DZIĘKI[/b]