photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 GRUDNIA 2012

Piątek oczywiście nie wypalił, ale w sumie sama nie miałam czasu.

Kurwa, jestem młoda, a żyje stale wspomnieniami, płacze, siedze całymi dniami na dupie i nie wiem co ze sobą zrobić..

Nie umiem określić nawet mojego nastroju.

Staram się to zmienić, tylko ludzie wokół mnie mi tego nie ułatwiają.

Priorytetem teraz jest dla mnie nauka i odchudzanie.

Nauka po to, by być kimś, by nie zawieść siebie samej i wyjechać do UK,

zwiedzać świat. 

Odchudzanie dlatego, że odchudzam się zawsze, dla mnie to już normalka.

Odkąd pamiętam zawsze walczę z samą sobą, nie umiem inaczej żyć.

 

Nie mam pojęcia co będę robić na Sylwestra, jak zostanę sama wpadnę w jeszcze gorszą depresję i serio mogę sobie coś zrobić...

Czekam tylko do stycznia, półmetek. Muszę schudnąć! 

Powoli, powoli a uda mi się. Jestem coraz bliżej celu.. Jeszcze 4 kg, może więcej jak dalej nie będę się sobie podobać, póki co 4.

 

Spadam, bo nauka wzywa.

geografia, angielski, fizyka, matma, niemiecki..

W końcu najlepsze liceum w mieście, za to oceny nie takie cudowne..

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mylovelydiary.