What with me the hell ?! O.o

Mimo, że ta fotografia jest dość stara to jednak przypomina mi wspaniałe chwile.
Mam nadzieje, że moi znajomi się za to nie obrażą.

Dzisiejszy dzień jest z lekka do bani i to muszę mu otwarcie wypomnieć..

Od samego rana męczy mnie jakaś chora chandra.. po prostu mam doła co jest do mnie nie podobne&
Nie wiem co się dzieje, ale mam nadzieję, że szybko przejdzie.
Od paru dni męczy mnie myśl o pewniej osobie, z którą nie mam pojęcia co zrobić..
Podobno zakochanie to najwspanialsze uczucie.. tylko kurczę jakoś tego nie czuję.
Możliwe, że jestem z innej planety.. no, bo co innego, bo przecież jak się tego kogoś bardzo lubi to się go nie omija tak ?

Dobra dosyć tych poważnych tonów, których coraz trudniej mi się pozbyć.
Jestem sobie chora.. boli mnie głowa i mnie mdli& wręcz wspaniale.. mam nadzieję, że nie pójdę jutro do szkoły co było by plusem złego samopoczucia..
Dzisiaj nie rozpisuje się, bo za bardzo mnie wszystko boli żebym siedziała długo przed komputerem..
Dziękuje dzisiaj Karolinie, Dajanie,  Marcie i Ani za możliwość przytulenia się..
Kocham Was !! <3 <3 <3