Hej!
[2.12.2011]
Widzę, zerkają niektórzy... dzięki :)
Zawieszam bloga na jakiś czas, w tym tygodniu oddaję inżynierkę. Później coś wstawię :)
Do usłyszenia ! Łukasz :)
Hej!
Normalnie zrobię dyplom z McGyver'yzmu :p
To co na dolnym zdjęciu to oczywiście to samo co na górnym, tylko, że w nieco bardziej skąpym odzianiu ;) i to nie jest żadne moje drugie śniadanie z kabelkami na zewnątrz! ;)
Wstępnie zabudowane, mocno robocza wersja.
Wzmacniacz w końcu działa jak powinien! (to to, czego część główna była 6 wpisów temu). Dodano potencjometry do kręcenia głośniej - ciszej i inne wnętrzności. Nie będę się zagłębiał w szczegóły.
Dwa dni i dwie noce siedziałem nad jego buczeniem i szumieniem... Sprawdziłem chyba wszystko... Ostatecznie znalazłem rozwiązanie, i teraz nawet z sieci elektrycznej czysto brzmi :]
Ale odczułem na własnej skórze co oznacza teoria, a co praktyka: I zapamietajcie to sobie! Teoria jest wtedy, gdy coś powinno działać, a nie działa. Praktyka? Gdy działa. ale do końca nie wiadomo dlaczego xD Choć tu akurat wypracowane to działanie ;)
Pierwszy tak konkretny projekt z powodzeniem... Jaka satysfakcja, sobie nie wyobrażacie :D
Teraz będzie jego rozwijanie. W planach nawet zbudownie sterowania z pilota. Ale to jak będzie duuużo czasu.
Póki co za 2.5 tygodnia mam ostateczny termin złożenia pracy inżynierskiej. Muszę pocisnąć ;) Grunt, że prawie pół pracy już napisane, szczegóły do poprawki. Podobnie jak główny plik z projektem na komputerze.
Normalnie rozpromieniony tego wieczora jestem... :D:D:D:D:D Dawno się tak nie czułem. Satysfakcja, i to niesamowita, długo nad tym pracowałem i przyniosło efekt. Mimo trudności... cieszę się teraz że nei odpuściłem :)
.. Można? ... MOŻNA!!! :]
//teraz Szymon się śmieje hahaaa
http://www.youtube.com/watch?v=yba5MwhXH5U
http://www.youtube.com/watch?v=TkHMFXm-8kU
Dobranoc i pozdrowienia dla zerkających :)