Kolejna moja praca - więcej zdjęć na maila dla zainteresowanych. Chce ktoś nabyć? info na prv
U mnie same zmiany. Zmiana pracy mgr i samego promotora - bo mi tamta magisterka nie odpowiadała. A to wierzchołek góry lodowej tego co u mnie ciekawego. Nie lubię robić czegoś co mi się nie podoba, co nie sprawia większej przyjemności czy satysfakcji. Jeśli mam alternatywę - zmieniam. Tak było i tym razem. Mówią że odważna decyzja w tym momencie, w ostatnim semestrze nauki. Może i odważna, ale lepiej robić coś co się chce robić niż męczyć się z czymś na siłę.
Masa formalności...
Pozdrawiam! Udanego wieczoru :)
Łukasz