Nie wierzę, że to znowu robię...
Wracam do Was laski.
Od jutra zaczynam to czego nie skończyłam ostatnio. Mam nowe siły, jakieś doświadczenie z odchudzaniem daje mi większe pole do popisu... Chcę pokazać, że na sezon jesień/zima wcale nie trzeba tyć, a można ciągle chudnąć.
Waga na start: 58 kilo
Cel: 52 kilo !!
Daję sobie czas do 11 listopada, dokładnie trzy tygodnie (po dwa kilogramy na tydzień)
I znowu zacznie się liczenie kalorii i wyciskanie z siebie ostatnich potów, byleby tylko dać radę.
Życzę sobie powodzenia i oczywiście Wam też.
Tak btw. Stęskniłam się za Wami :)
Have a nice day !
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24Delikatny naszyjnik z muszelkami otien... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24:) nacka89cwa