500kcal dziś, mistrzunio, nawet głodna nie jestem.
Nie mogę uwierzyć, że nie będzie tych zerwanych nocy na oglądaniu horrorów, że nie będę się chować w twój tors, a ty nie będziesz się śmiać, bo to przecież wcale nie jest straszne, że nie wyjdziemy na spacer w nocy, że nie będę stawać na palcach by sięgnąć Twoich ust, że nie posłuchamy dobrego rapu, że nie obejrzymy wspólnie komedii ani dramatów, że nie będziesz wtulał się w moje włosy i nie obejrzymy gwiazd, że nie będziesz walił zboczonych tekstów, a ja nie będę się rumienić i walić cię w ramię, że nie zmuszę cię do spania na materacu, że nie obudzę się otulona twoim ciepłem, że nie zostawisz mi ulubionej bluzy i koszulki, w której będę zasypiać, że nie będę mogła podchodzić gdy siedzisz, bo dopiero wtedy jestem na wysokości twoich oczu, że nie zabiorę ci snapback'a i nie będę w nim szła po ulicy trzymając Cię za rękę, że nie zjemy naszych ulubionych lodów, nie zamówimy pizzy ani nie wypijemy z rana kawy, że po wyjściu ze szkoły nie zobaczę Twojej sylwetki i nie rzucę Ci uśmiechu mówiącego "na-ciebie-warto-było-czekać-cały-dzień", nie będziemy się kłócić i nie podejdziesz obejmując mnie czule i nie szepniesz do ucha bawiąc się moimi kosmykami "przepraszam", że nie będziesz wykorzystywał moich łaskotek i nie będę piszczeć, że nie rzucisz dla mnie fajek, że nie spędzimy razem Świąt Bożego Narodzenia, które uwielbiamy, że nie nazwiesz mnie marudą, że wstając o 11 nie zobaczę sms'a od Ciebie o treści "śpioch", że nie pojedziemy byle gdzie pociągiem i nie zrobimy przypału, że nie porobimy tysiąca głupich zdjęć, których nie powieszę na ścianie, że nie będziemy oglądać wspólnie meczów i nie będę się wściekać, bo drużyna na którą liczyłam przegrała, że nie będę się rumienić i zawstydzać kiedy powiesz mi komplement, że nie zasnę na twoim ramieniu, że nie pomożesz mi przy matmie i fizyce, że nie nauczysz mnie pływać i nie pojedziemy razem nad jezioro, że w zimie nie zaczniesz rzucać mnie śnieżkami i nie zaczniemy się tarzać w śniegu, że nie będziesz rozumiał, dlaczego wciąż się śmieję, że nie będzie NAS.
mine.
Inni zdjęcia: Sac a dos. ezekh114Ja patrusia1991gdTorcik patrusia1991gd:***** patrusia1991gd:* patrusia1991gdJa nacka89cwaIdą przez życie ? ezekh114Na Mazowszu. ezekh114A walk quenNocny widok andrzej73