na zdjęciu ja i moja znienawidzona część ciała.
Chyba nie będę pisała bilansu, bo jem akurat, ciągle jest to 1000-1500 kcal, wciąż za mało, ale jak zjem więcej mam wyrzuty sumienia, dołuje mnie to, ciągle się wściekam i ranię bliskich, już dość. I w sumie stwierdziłam podczas mojego wyjazdu, że nie ma sensu się odchudzać. Będę ćwiczyć, bo chyba to pokochałam, ale zbyt wiele ryzykuję starając się zrzucić te kilka kg.
/jeszcze tylko kilka tygodni.. nie mogę uwierzyć..
Miłego dnia xx
Inni zdjęcia: Tatry slaw300Z kuzynem nacka89cwaSac a dos. ezekh114Ja patrusia1991gdTorcik patrusia1991gd:***** patrusia1991gd:* patrusia1991gdJa nacka89cwaIdą przez życie ? ezekh114Na Mazowszu. ezekh114