Całkowicie lece sobie w kulki.. jem ile mi sie podoba, o której chce..
a najgorsze jest to że nie mam tego poczucia winy które kiedyś mi towarzyszyło...
nie mam jakiś strasznych pretensji do siebie że jestem wielka..
może to dla tego że znalazłam swój styl ubioru z którym mi dobrze, czuje się sexownie i nie mam problemów z facetami.
Ale i tak chciałabym spaść do tych 60 kg !
Teraz znowu robi się zimno, więc nici z mojego biegania..
Tylko obserwowani przez użytkownika mustbe60
mogą komentować na tym fotoblogu.