photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 GRUDNIA 2012

2012r.

Ach, to wyluzowanie, ach, te wakacje, ach, ta beztroskość, ach, to miasto.

 

Co roku podsumowuję na fblu miniony rok. Dwa tysiące dwunasty jeszcze nie minął, ale to nic nie szkodzi. Nie zrobię podziału na miesiące, jak dwa lata temu, bo konkluzja jest bardzo prosta. O ile w 2011. ja miałem kilka osób w tyłku, tak w 2012. kilka osób miało w tyłku mnie. I to nawet nie byle jakie osoby, tylko najlepsi znajomi. Część najlepszych znajomych. Połowa. Druga połowa na tym tylko skorzystała, bo nasze więzi się zacieśniły. Są kochani, bo nie odeszli. A ta zła (pierwsza) połowa dała dupy. Jeśli miałbym podsumować ich jednym zdaniem, byłoby to "jesteś guwnem pozdro". Już nawet za nimi nie tęsknię aż tak, teraz to już czuj czy jeszcze kontakt się odnowi, czy się nie odnowi. Anywai, nie polecam opuszczania ludzi, gdy ci nic nie zrobili. Dodatkowo wam powiem, że jeśli zmieniliście otoczenie i nadal potraficie utrzymać stare znajomości, to jesteście GOŚCIE, bo, rozmyślając nad całą sytuacją, zauważyłem, że masa ludzi tego nie umie. Kil man mówi, że to po prostu znak postępu i że tak jest korzystniej, bo znajomi np. z podstawówki ograniczają nas i zawsze będą patrzeć na nas jak na nieporadne dziecko ;p Jest w tym prawda, ale i tak godzę się z tym tylko w połowie. Taka smutna była druga połowa tego roku.

 

Tak wiele dziewcząt, tak mało odpowiednich.

 

Może teraz jakieś bardziej pozytywne rzeczy. Muzycznie to był fajny rok. Fajne płyty Musa, Zeusa, DragonForce, Akuratu, happysadu i inne, inne. Przebój roku "We Are Young", aż sobie koszulkę pitolnąłem. I nie tylko sobie. Taki ze mnie młodziak. Oczywiście była w 2012. masa koncertów, oprócz takich małych, grupowych, z masą znajomych, to były też te większe, ale bardziej "prywatne". Na przykład Wilki z mamą, RHCP z tatą i Anittą Kutwałką I, Turboweekend z Popielem, DragonForce z Marcinem. Zrealizowałem bilet, który dostałem od moich ukochanych znajomych rok temu na osiemnaste urodziny - koncert Coldplaya ;) Zaliczyłem swoje koncertowe debiuty - pierwszy występ dla nieznajomych ludzi (w szkole z Marcinem), pierwszy występ solo, pierwsze zaprezentowanie swojej twórczości na żywo: najpierw w szkole, a potem z Marcinem na Wybryku. To było dla mnie doświadczenie, które pewnie zapadnie w mojej pamięci na długo. Tak, bo to ważne dla mnie. No, mieliśmy też, jako wrocławianie, okazję posłuchania pierwszego w historii koncertu Myslovitz po odejściu Artura Rojka. Oceniam gościa o nazwisku Kowalonek bardzo dobrze.

 

A tak biorąc rok jeszcze od początku... osiemnastkę miałem super, potem cała wiosna to była Agnieszka, potem wakacje były znowu super, zupełnie porąbane historie i doświadczenia (ale o tym już pisałem, więc olejmy :P), a teraz daję z siebie wszystko, by napisać matury jak najlepiej. Na razie z próbnych jestem bardzo zadowolony - opócz matematyki :xxx Ale jeszcze będę miał te podstawy na 100%. Taki jest plan :D Matematyka jest super.

 

Miłego dnia/ wieczora/ nocy, moi drodzy czytelnicy. Komciajcie i nie stawajcie się frajerami.

Komentarze

yourguitar ...te pszki ach...
20/12/2012 18:08:30
yourguitar PASZKI cholera jasna.
20/12/2012 18:08:41
~usial Paszki są schowane :P Nie nauczę się do matury w 10 dni, bo nie zdaję humanistycznych przedmiotów, lol ;p
21/12/2012 17:01:32

yourguitar "a teraz daję z siebie wszystko, by napisać matury jak najlepiej" ej tak jestem na studiach i z perspektywy czasu mysle, ze do matury DA RADĘ nauczyć się w 10 dni. pod warunkiem, żew te 10 dni na serio odstawisz facebooka i TV. Czytanie w wygodnej pozycji, sporzadzanie notatek przez 7 dni, a potem przez kolejne 3 ich czytanie. serio. ja tak nie robilam i zaluje, NIBY uczylam sie z 3 czy 4 miesiace, ale tak naprawde wchodzilam na fejsa i szukałam ciekawostek geograficznych/literackich ktore mi sie ZA CHINY na maturze nie przydały :c
matma jest ok :))) co prawda ja napisałam ją na 54%... ale to dlatego ze sie NIC A NIC nie przyłożyłam. ale Ty dasz rade. wprew pozorom matma jest prostsza i fajniejsza od np. WOSu... jedno wynika z drugiego, masz wóz albo przewóz - wynik zły albo dobry (hajs ma sie zgadzac) - a nie jakies regułki, ustawy czy inny hooy.
co do muzyki... trodno sie nie zgodzic. A TAK BTW szykuje recenzje heya do Twojej (naszej) fbkowej stronki - moge? :3 (w koncu sie ujawnie. taki ze mnie cichy nibyadmin.)
dlugi komentarz. ej chyba cie lubie XD i ciekawie bylo obserwowac (taa "obserwowac" - internetowo) pewnego rodzaju musiałową ewolucję :D
20/12/2012 17:59:45
yourguitar teeeeej, miało być "u Cb"... ;<
20/12/2012 17:52:38
~kii ok, rozumiem te pozostale zespoly. ale happysad? rly? :C
09/12/2012 22:15:29
~usial Jesteś studentką, powinnaś lubić studentkor...
10/12/2012 15:46:27
yourguitar hihihiiiiiiiiiiiii :D
20/12/2012 17:52:32

yourguitar ślicznie u bc wbijaj do mnie ;**
20/12/2012 17:51:49
kminek 'Matematyka jest super.'
'Tak wiele dziewcząt, tak mało odpowiednich.'
' i nie stawajcie się frajerami.'
Marzycielu.. matko, uwielbiam Cię!!
07/12/2012 18:00:13
musialm :*
08/12/2012 9:18:51

fruitmachine24 Anywai <3
05/12/2012 21:45:10

Informacje o musialm


Inni zdjęcia: :) patki91gdWczesną wiosną. ezekh114:) patki91gdPauza. ezekh114Wiatrak suchy1906Skupił się. ezekh114:) dorcia2700DWIE LOSZKI *warszawskie dziki* xavekittyx;) patki91gdJa patki91gd