No to juz wiemy gdzie Oliwia wraca w przeciągu 10lat.
20h tygodniowo hiszpana już się odzywa, paranoja.
Chyba pierwszy raz w życiu będę miała zajebistą średnią...
Pojechałabym gdzieś, może do Londynu, odpocząć, pooddychać innym powietrzem, spotkać innych ludzi.
Hejtuje z całego serca jesień, takie byle co.
Ni to zimno, ni to ciepło.
Jedyne co nas spotyka to katar, kaszel i raczej nic dobrego z tego nie wynika.
Uciekłabym daleko stąd, ferie jedyną nadzieją.
Tylko obserwowani przez użytkownika mrsdanger
mogą komentować na tym fotoblogu.