photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 1 MAJA 2012

mowilam, ze skocze z wymiotowaniem... taaa...

 

noo to tak skonczylam, ze dzisiaj dwa razy zmuszalam sie do wymiotowania;/

boli mnie cale gardlo.

ale to nic w porownanu z tym jak boli mnie dusza...

 

mam tego dosyc:(

chciala bym z tym skonczyc, ale jak?

 

przed kazdym wlozeniem palcow do gardla musze sie do tego psychicznie zmuszac przez jakies 5 minut.

 

sa chwile, ze chciala bym powiedziec mamie, zeby znowu wrocic do wizyt u psychologa

ale te mysli sa za chwile zagluszane przez inne...

przeciez nie jestem najmlodsza, nie moga zabierac calej uwagi rodzicow...

Komentarze

sterylna a musisz koniecznie mówić mamie ? Możesz udać się do psychologa w szkole / na uczelni / gdziekolwiek bez zgody mamy. To Twoja życie i masz prawo korzystać z pomocy, jeśli tego potrzebujesz.
01/05/2012 20:36:29
guiltymadz Zgadzam się! Nie musisz nic mówić, skoro wiesz, ze to Ci pomoże!;*
02/05/2012 21:08:23
Junior mrocznachudosc w szkole nie mamy psychologa, mieszkam na wsi i do psycholog musze jechac ponad 20 km.
wiec sama nie dam rady dojechac.
i nie wiem czy mi to pomoze...
02/05/2012 22:10:01

beonlyperfectgirl kochana musisz się przemóc i porozmawiać z mamą. zrób to dla swojego dobra. nie możesz wymiotować! :<
01/05/2012 20:36:26