witam piekne Panie:*
tak dzisiaj siedzialam i Sobie wymyslilam, ze trzeba jakis plan diety opracowac, bo bez tego planu to jedna wielka dupa (doslownie;p)
mam chec na baletnice... fajnie sie na niej chudnie.i jest szansa doprowadzenia jej do konca bo mama prace znalazla:D
ale musze to przemyslec..
jesli baletnica to z kims z kim bede w stalym kontakcie.
ej, dziewoje sprawa jest:D
mam tel w plusie, jesli ktoras miala by chec sie numerami wymienic to ja bardzo chetnie:D albo gg.
mam kontakt telefoniczny z jedna blogowiczka i dzieki niej duzo mi sie udalo:* (tak o Tobie pisze:* :*).
ide szukac dalej moich skrzydeł