nie bylo mnie troche, ale przez jakies 3 dni ni chuja nie chcialo sie zdjecie zaladowac, na 66% sie zatrzymywalo.
normalnie wkurw konkretny...
potem juz nie chcialam Sobie nerwow psuc i praktycznie wcale nie dotykalam sie laptopa...
wiecie co jest najlepsze?
poklocilam sie z rodzicami o wycieczke i wcale z nimi nie gadam i nie wchodze do kuchnii i dzisaj piekna glodoweczka:d
a ostatnio nie wyszla baletnica bo straznik teksasu jednak stal na strazy:P
i poznalam faceta 10 lat starszego i mi sie zajebiscie podoba...
Sylwia, nie zrob czegos glupiego...
Inni zdjęcia: Ja cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone;) cooooooone;) coooooooneJa cooooooone:* cooooooone