No a więc nie było mnie bardzo długo , dużo się pozmieniało i wgl..
Dziiisja było wręcz zajebiście , no nie da się tego opisać .
Prosze o przeczytanie poniższego tekstu i napisać co o tym sądzicie .
mam nadzieje, że odnajdziemy się po tropie
choć w oceanu łez powoli się topie
nie zabiorę Cię wysoko ale możemy spać razem
okłamywałem Cię wiem nie ujdzie mi to płazem
chyba jako jedyny żyje przeszłością
chociaż wszyscy wokół żyją przyszłością
mam coraz częściej ciężkie rozkminy
na temat jak się zmienimy?
bo samych siebie się boimy
i chyba będzie lepiej jak o sobie zapomnimy
i co mi powiesz teraz
że wrócimy do siebie jeszcze nieraz
nie chcę tego, nie chcę, chcę być sam
choć do wspomnień o Tobie wracam
jak mam żyć, choć mogę żyć najzwyczajniej
ale proszę nie każ mi myśleć o niej
w sercu czuję wielki ból
i chyba czuję, że spadam w dół
nie opowiadaj mi więcej tych pierdół
że nadal coś do mnie czujesz
bo tymi myślami wciąż mnie szczujesz
nie mam ochoty dalej krzyczeć
z twarzy twej łzy otrzeć
i w milczeniu się rozejść
Tekst By, Smerf . (oooknoo)
Jeebnij Sma;)a KUVA.