Cześć. Nie, ja juz nie mam siły. Wszystko mnie przerasta. Sprawdzian za sprawdzianem , ćwiczenia, pilnowanie co i jak i kiedy jem. Padam z przemęczenia. Nie mam na nic czasu. Dodatkowo jutro sprawdziany z przedmiotów z ktorymi nie daje sobie rady. Co się ze mną dzieje? Kiedys uczyłam się dużo, dużo lepiej. Do tego dochodzi życie uczuciowe, które dobija mnie jeszcze bardziej. Wszyscy wszędzie się zakochują, a ja co? Albo jestem zbyt wybrednam albo gościu mnie nie zauważa. Nie okłamujmy się, jestem ofiarą losu. No life, No Friends, No boy, I don't live...
Za miesiąc praktyki. Boże, spraw abym nie miała zagrożeń.
Bilans :
* śniadanie 7.00 - musli z mlekiem
* drugie śniadanie 10-14 - rogal z twarogiem, princessa kokosowa, napój
* obiad 16.00 - opieczona bułka, chudy kurczak, sałata i ogórek
* kolacja 21.00 - musli z mlekiem
* w ciągu dnia - grejfrut, guma orbit, jakies napoje
Ćwiczenia :
Nie wiem czy coś wykonam. Padam. Ale spróbuje.
* leżenie bokiem i wymachy nóg
* unoszenie miednicy
* przysiady w rozkroku
* brzuszki
* skłony
* skręty
* może a6w.
Nie mogę zniszczyć tego co osiągnęłam do tej pory. Zmotywuje się. Musze :/
22.55 - zrobiłam. wszystko. Jest mi słabo, chce mi się wymiotować. Czy warto ? ;/
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwaSynek Toruń nacka89cwaNa działce nacka89cwa:) dorcia2700Co kraj to obyczaj bluebird11... maxima24Pole rzepaku patkigd... maxima24... maxima24... maxima24