Z obozu w Val di Sole.
Ok - to najlepsze słowo, jakim mogę określić ten wyjazd. Taka trochę sinusoida wypełniająca się do linii prostej; dobrze i gorzej naraz. Ale odpoczynek od Krakowa to na prawdę świetna sprawa, chociaż za długo nie mogłabym tak uciekać. W tym mieście jest jednak coś, co lubię i mam sentyment. Tutaj wszystko ma inne kolory, dosłownie. Zawsze, gdy skądś wracam krakowskie miasto wydaje być się oderwane od wszystkich innych i na prawdę mam wrażenie, że tutaj po stratosferę wszystko ma inną barwę. :)
Naszła mnie odkrywcza refleksja, że zaczął się nowy rok 2009 i warto by się temu przyjrzeć. Więc jako prawdziwa kura domowa sięgnęłam po horoskopy, imienniki i klika innych źródeł mojej aktualnej wiedzy, aby dopomóc sobie ujarzmić najbliższe 9 miesięcy (nie, to taki zbieg liczb tylko:p). Otóż horoskopy zachowam dla siebie, ale dla wszystkich Mai:
"Imię Maja posiada cechy przypisywane numerologicznej SIÓDEMCE.
Siódemki to istoty niezależne i z zasady nie zgadzają się z opinią większości. Są powściągliwe, enigmatyczne i skryte w sobie. Posiadają bardzo dużą intuicję, rozumieją motywacje innych ludzi, jednocześnie chowając własne oblicze. Siódemki cenią sobie samotność, kochają książki i dobrą muzykę. Mają jednak skłonności do okresowych załamań. Muszą bardzo uważać, żeby nie wpaść w żaden nałóg."
Nie wiem jak Wam, ale mi się sprawdza.
To wbrew pozorom nie jest łatwe i przyjemne powiedzieć "nie" zadając tym ból niefizyczny osobom, które po prostu tego nie oczekiwały. A nie zdają sobie sprawy, że kłamstwo jeszcze bardziej by je zniszczyło. Więc i tak bywa, nie przestanę być tą "zimną suką" czy "lodowatą jak królowa śniegu", to wyjdzie wszystkim na lepsze. Poza tym świat jest zaprojektowany tak, żebyśmy mieli jak najwięcej problemów i nigdy nie układało się po naszej myśli, a jeśli już przez przypadek zdarzy się inaczej to przestroga, że wkrótce stanie się coś znacznie gorszego. Optymizmu nigdy nie za wiele. A jeśli chodzi o miłość najlepiej nie pokładać jej w jednej osobie, co udało mi się nauczyć. Po prostu myślę, że nie warto, ale każdy ma swój przepis. A ja jak zwykle musiałam się za bardzo zauroczyć w za bardzo nieodpowiedniej osobie. Codzienność.
The Rolling Stones - Gimmne Shelter
2Pac Shakur - Untouchable
Pulp Fiction Soundtrack - The Son of a Preacher Man
Blow Soundtrack - The Rolling Stones - Cocaine Eyes