"zmierzam za horyzont do złączenia ziemi z niebem
upadam, wstaję, niezmiennie idę przed siebie
nie boję się porażek, strach to stan równowagi
wsiadam, świat zapierdala jak Ferrari
jeszcze będzie czas - cannabis, whisky, ananasy
na razie żyję by grać, co tu gadać, takie czasy
ułożyłem plan A, plan B nie istnieje
cokolwiek ma się wydarzyć, że nie wypali, nie wierzę ..."
http://www.youtube.com/watch?v=lA19UPARZ2Q
W drodze po marzenia... ;)