photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 2 LISTOPADA 2008

waiting is wasting.

To moja nowa postać. Jeszcze nie wiem, jak się nazywa i w ogóle, ale tak, to ona. Wiem to na pewno.

 

Teraz w ramach odmiany pogrążam się w ciemnych czeluściach muzyki Nightwisha.

 

I nie czekam. Tylko dlaczego zawsze, jak przestaję czekać, to on się odzywa? Jak dziś. Czuję, ze dostałam smsa. Ale myslę sobie, że to i tak nie od niego, więc sprawdzę dopiero jak będę miała wolną chwilę. I co? On!

 

May it be....

 

Ale nie ma co się truć złudną nadzieją ;)