Road to nowhere

Zakopiec '10

Piękne, piękne, piękne!!!!!!!!!!!

Viva

la Furia

Roja

David, kocham Cię!

Teraz trzeba się jeszcze modlić, żeby Niemcom się nogi poplątały... To będzie masakra... Dzisiaj mi pikawa o mało nie siadła, to na pólfinał muszę się zaopatrzyć w jakieś proszki uspokajające.

Pikuś! Uwielbiam cię, ale troczki ci w dupę!

I błagam, Vincek, zostaw Piegusa na tej ławce, niech sobie odpocznie, a nie zawadza :/

 Nie loffciam iTunes...

I czasami nie loffciam mojego psa.

I Fazy też czasami nie loffciam, ale to rzaaadko :P

Zaatakowała mnie zła, wściekła, gorąca i żądna zemsty kuchenka... A ja przecież tylko zrobiłam racuchy ;(

A teraz mam takiego cudownego, wyrąbanego w kosmos bąbla, który patrzy się na mnie spod byka i się śmieje ;(

Ej, ale nie jest tak źle! Zrobiłam pizzę, zrobiłam racuszki i nawet żyję, nie otrułam się, nie spaliłam chaty, nie musiała wzywać pogotowia, straży pożarnej, TOZu, nic xD Jeden bąbel w takim boju... pyfff

Bomble som okrongleeee!!! 

Dziecko obczaiło Pendulum i teraz się strasznie TYM  rajcuje.