Wiec generalnie, jak zwykle nie mam nic madrego do przekazania.
Mialam sie cudem widziec z tata, nie widzialam sie.
Mamie cos sie stalo w plecy i trzeba bylo
sie biedna zajac :((
Ale jutro sie z nim zobacze i bede negocjowac
termin nowego fona ;ddd
Aaa i chce powiedziec, ze jakos tak ostatnio
zaczelam gadac z ludzmi, ktorych znalam od dawna,
ale zadko gadalism ;dd
najpierw z kupa- malinaxxx, potem sisiprincess, a teraz z wicherskaa
i fajnie, bo wszystkie sa kochane ;*
Ahh no i wichu sie jakas madra robi [ja mysle, ze jest chora]
no i sypie radamy z rekawa. i mi pomaga.
bo mi smutno.
bo sie czuje zapomniana, znaczy bylam na to przygotowana,
ale nie sadzilam, ze az tak szybko zapomnicie...;|
ale nie marudze. moze jestem przewrazliwiona.
i wiem, ze to co ma przetrwac to i tak przetrwa.
Nie ma znaczenia odleglosc nas dzielaca.
ja tesknie za wami nadal, nie wiem czy wy za mna, ale coz moge zrobic?
pozdrawiam tych co pamietaja i dalej kochaja ;**
tak wiem, ze jestem brzydka, no ale to nie moja wina...
ok no to tulę i paaaaaaa ;*
mła ;****
'Jak wściekły kociak, który myśli, że jest tygrysem.'