Zbieralam jagody ..I wtedy do mnie podszedl ..Przestraszylam sie i cofnelam sie o kilka krokow ...Po chwili dotarlo do mnie ze ktos go porzucil w lesie bo stal sie zbednym bagazem na wakacje ..Dalam mu moje kanapki ....Jadl bardzo szybko ..Wlasciwie w ogole nie gryzl ..Popatrzyl sie na mnie smutnym wzrokiem , polizal mnie po rece , poglaskalam go po karku ...Chcialam odejsc ale poszedl za mna ..Pomyslalam ze przeciez nie moge go zostawic...Poszlam do dziadka ..Szedl za mna .Ogladalam sie zanim i co chwile go wolalam ...Wtedy niewiedzialam jakie mu dac imie ..Teraz wiem ..Lesse Doszlismy ..Dziadek powiedzial ze jezeli musimy to go sobie bierzmy ...Odetchnelam z ulga ze bedzie dobrze , tym bardziej ze dzwonilam do mojej mamy i powiedziala ze ma juz dla niego nowa wlascicielke .. Wracalismy caly czas szedl kilka krokow za mna ..musialam zachowywac sie cicho i ostroznie ...Bal sie podniesionego glosu oraz reki ..Widac bylo ze ktos go bil..Byl wychudzony ...Doszlismy ..Wsiadalismy ..Wolalam go ...Robilam wszystko by wsiadl ..nie chcial bal sie ..Dziadek zaczal sie denerwowac...Odpalil silnik ...Dalej nie chcial wziasc ..Powiedzial ze mam zamknac drzwi ...Popatrzylam sie mu w oczy ...Zamknelam ....Nie moglam tego zniesc ..Rozplakalam sie ...Obejrzalam sie za siebie ..Biegl za nami ...Po chwili sie zatrzymal jakby chcial powiedziec : Dlaczego i ty mi to zrobilas ?
Jestem beznadziejna :(
Nie potrafilam nic zrobic by wsiadl :(
Nic
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima242025.07.31 photographymagicCzapla siwa slaw300