Jakieś takie. Muszę się wkońcu wybrać z Landryną na jakoś konkretną sesję... ;)
Ogólnie dziś zrozumiałam coś , czego nie mogłam zrozumieć wszcześniej. Połowa rzeczy czasami wraca do mnie i sama nie wiem co mam myśleć. Szczerze mówiąc chciałabym żeby było dobrze , ale nigdy nie będzie dobrze z jednej strony. To oby dwie strony muszą walczyć o to żeby było dobrze. Mam nadzieję że wszystko się im ułoży. Sama się przekonałam jak jest . I wiem co nie co.Dlatego mam nadzieję że dadzą sobie radę. Chciałabym jakoś CI pomóc. Mimo tego że było co było. Ludzie się zmieniają. I nawet nie zdążymy zauważyć kiedy. Sama czasami popełniam błedy , których potem żałuję. Ale staram się wszystko naprawić.mhm. miejmy nadzieję że wszystko pójdzie dobrej myśli ; ) . / Wstałam ranoo i jakoś nie chce mi się podnieść z łóżka. Czuję się już lepiej , także nie jest źle. Muszę ogarnąć dom , potem wpadnie Landryna , z nią do Enei , następnie misja szwederowo ; ) . I pod wieczór trening. Kolejna nowa choreografia dziś nas czeka . I może wkońcu jakieś zawody ? . + Jeszcze miesiąc i Święta. Jestem ciekawa jak to wszystko się poukłada.
Baaaaaaaaartuś < 333 ; ******** !