Czekałam na zdjęcie z zabawy sylwestrowej, dlatego tak długo ;)
Zdjęcie już po tym jak rozwaliłam swego pięknego koka z kredkami xD
hmm... Teoretycznie czas podsumować 2011 rok. :)
Byl zdecydowanie lepszy niż jego poprzednik :)
---> Poznałam nowe osoby, które zmieniają moje życie ;)
(tak, myślę tu o Tobie! Będzie ciekawie jak obudzę domowników moim śmiechem :D )
---> Pomimo przeciwności losu jakoś sobie poradziłam z tym wszystkim
---> Dostałam krzyż, zmieniłam kolor sznura (przez co mam niesamowite dziewczyny w zastępie!),
mam stopień samarytanki, i pochwałę komendantki chorągwi xD
---> Byłam na obozie!!!! (tego nie trzeba komentować ;D)
---> Byłam na pielgrzymce do Myśliborza (uwielbiam to!)
---> Złożyłam Przyrzeczenie KSM ;)
---> uczestniczyłam w sytuacjach które pozostaną gdzieś we mnie....
Zabawa sylwestrowa udana :D
Pomimo że spędziłam, go czytając bajki i układając puzzle z Martynką to jak najbardziej było w porządku ;)
Mam nadzieję, że ten rok będzie jeszcze lepszy i przyniesie jeszcze wiecej ciekawych przeżyć i wrażeń :)
Jutro
--> konkurs dla dzieci
--> WOŚP
--> Romeo i Julia
--> no i masa lekcji, (w tym 154 słówka z niemca <3) ale damy radę!
W przyszłym tygodniu dużo sprawdzianów, ale co tam :D
Uwaga, tyyy-dyyyym!
Dostałam pierwszą 5 z historii i 5+ z fizyki (za bitwe elektronów) :D
W piątek już wyjeżdżam :)
Wyjątkowo, z dobrym nastawieniem :)
Buziaki!
Pamiętajcie, ze jesli tylko czegoś chcecie, to postarajcie się a będzie Wam dane :D
Gosia :)
Maleńka z dedykacją dla Ciebie!
Nie sprzedawajcie swych marzeń!