Pisałam notkę, ale się skasowała. Głupi net! Ale napiszę jeszcze raz.
A więc u mnie w ostatnim czasie wiele zajęć dlatego nie mam czasu nawet zeby napisać notkę na blogu.
Ostatnio dwie osiemnastki, po tygodniu, wyjazd z rodzinką pod rybę, do Czerniejewa, do Pobiedzisk do skansenu miniatur, pisanie planu pracy drużyny, spotkanie u baranka i wiele innych rzeczy. Czasu troszkę nie mam, ale cóż. I nie myślcie, że dzisiaj mam dobry humor! O nie! Jeszcze ta notka mi się skasowała! Przeklęta.
Ostatnio nawet z Michałem się nie widziałam, bo nad morzem był. Ale po ostatnim spotkaniu mam takiego powera strasznie wielkiego. Czemu?
Bo:
-było miło,
-leżeliśmy sobie,
-było malowanie pomadką-on mnie, ale jakoś nie wychodziło, podobno chęci się liczą prawda?,
-bo go kocham!!!
A dzisiaj po pierwszym dniu szkoły. Już jestem załamana, niedługo muszę złożyć deklaracje, a dokłanie do końca września, co i na jakim poziomie chce zdawać na maturze. Zdecydowanie za szybko!
Kończę, bo już późno! Przepraszam za błędy-pisałam szybko nie sprawdzając tekstu... Kocham Was!
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam