moze nie koniecznie ciekawsze...
ale zawsze jakas odmiana ;)
starzy każa mi sie uczyc xPP
nie wiem co ich trafiło
kurwaa
jak tak sie dobrze zastanowic to nic mnie to nie trzyma
starzy (no chyba jednak nie)
moje ogromne szczescie (oj... w chuj daleko ode mnie)
moje laski (w pizdu na 2 koncu miasta)
zakupy... ? (do tego trzeba jeszcze miec kase)
wiec co ?
gówno.
i w tym problem xPP
nie ma nic co by mi przyjemnosc sprawiało na codzien ;/
teraz powiecie ze użalam sie nad sobą ?
macie racje