Spaceruję w górę, nigdy nie wracam w dół
a kiedy spada na mnie ból, rozwalam go w pół
a to nie ważne, to nie ważne jest
kiedy poznając prawdę nie wiem już czego chcieć.
Tracę cierpliwość, znów przechodzę przemianę
niech przeminą godziny, niech zostaną zapomniane
zapomnij też, że kiedyś walczyłam
intencje miałam dobre lecz jak zwykle się spóźniłam
nie wiem co gorsze poddać się czy walczyć
na ból serca chwilowo przestaję się skarżyć
poza tym wątkiem prowadzę zajebiste życie
imprezy, przyjaciele, zwykle pomijam picie
dobra nuta w duszy gra 24h
chodzę po ulicach, pod nosem sialalalala
i cieszę się z tego, że życie to dar
nic więcej nie trzeba, cóż więcej byś chciał ?
o każdej godzinie, kiedy wstaję jest dobrze
jest bardzo dobrze a reszta to nieistotne..
Wiadomo, że kiedyś będę znacznie wyżej
póki co wystarczy, że taranuje ciszę.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Omówienie historii bluebird11... maxima24... maxima24