photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 STYCZNIA 2013

Czysty Sarkazm Cz 15

Doszłam do domu. Jak zwykle na początku zawitała mnie cisza. W sumie to i dobrze, bo właśnie potrzebowałam ciszy, jak ja jej dawno nie słyszałam, ach. Rozebrałam swój płaszcz, powiesiłam na wieszaku po czym zaczełam rozbierać swoje buty. Robiłam to najspokojnie, szczególnie wtedy kiedy rozpinałam kozaki. Dobrze wiedzialam, ze zamek od mojego jednego, prawego kozaka z czasem mi szwankuje, zwykle zawsze dostawałam szału kiedy nie mogłam rozebrać kozaka. Moje buty były trochę przyciasne, dlatego też bałam się ubierać te kozaki do szkoły z myślą o wf. Nie lubiłam wf'u, a najgorszy był moment kiedy sie przebieraliśmy.. Zawsze jak tylko wchodziłam zaczęłam rozbierać kozaki (Czasami zaczęłam to robić już na przerwie) byle wyrobić się do zbiórki, bo wiedziałam, że to mi sprawi największy kłopot i będzie to trwało dosyć długo. Wszystko inne rozbierałam sprawnie, normalnie rozbierałam się tak szybko, że niektóre dziewczyny śmiały się, że w przyszłości nie zostanę psychologiem, a striptizerką. Kiedyś pamiętam, że w 1 klasie gimnazjum chwaliłam się koleżankom, że w przyszłości zostane striptizerką, ale to oczywiście był taki żart, bo wtedy myślałam, że będę "cool" jak inne dziewczyny z mojej klasy, które teraz czekają tylko na dobra zabawe z chłopakiem. Dlatego już swoje koleżanki, przyjaciółki uważam za fałszywe, tylko dlatego, że one widza zabawe, ale nie z dziewczynami, tak jak kiedyś.. Kiedy zawsze po lekcji sięgałyśmy pluszowe zwierzaki czy też swoje lalki barbie, które lubiłyśmy czesać - Dla nich liczyła sie tylko zabawa z chłopakiem. One zaczeły już o tym myśleć kiedy tylko podrosłyśmy, a stało to się właśnie w drugiej klasie gimnazjum. Dla mnie o samej tej rzeczy robiło mi się nie dobrze i uważałam to za obleśne, ale trochę mnie to ciekawiło, jak one to robią co tak naprawdę w tym chodzi i dlaczego to sprawia taką dużą przyjemność. Oczywiście nie chciałam tego robić pochopnie, by tylko dowiedzieć sie jak to jest. Cały czas (prawie) gadałam o tym z koleżanką, ale najlepiej mi się rozmawiało z dziewczynami, które to miały za sobą. Niektóre przez to przestały się uczyć, bo tak naprawdę chłopacy nie lubili takich lasek, które były kujonkami, one tylko z tego powodu przestawały się uczyć, a naprawdę były ambitne. Z czasem szkoda mi tych dziewczyn. Przez to te dziewczyny siedzą właśnie razem ze mną w klasie. Wiedzą jakie błędy popełniły. Zapomniały już o tym i już nie roznosiły takich rzeczy po szkole, już nie było takiego szumu jak kiedyś. Teraz to każdy uczył się do siebie, a te nowe dziewczyny, które właśnie wyszły z podstawówki, w ogóle o tym nie słyszały nigdy i pewnie już tego nie usłyszą w gimnazjum tylko dopiero w liceum, albo same sobie poszukają w necie i znów zacznie się ten cały szum... 

 (...) Zaczęłam zwiedzać każdy pokój - wszędzie, ale to wszędzie było cicho. Nawet głośnej muzyki mojej siostry nie słychać było. Zastanawiałam się tylko gdzie oni wszyscy są. Momentalnie miałam takie chwile, że oni po prostu się o tym dowiedzieli i nie będą mieli zamiaru mieszkać z jakąś dziewczyną, która "zmusza" do tego swoich własnych kuzynów, bo sama sobie nie umie znaleźć odpowiedniego partnera, albo i sama nie umie siebie zaspokoić. Ale kto w ogóle powiedział, że ja chciałam się dzięki temu zaspokoić? Wcale nie. Ja tego nie chciałam, ja tego nie chciałam, mówię prawdę. To on tego chciał, nawet się nie domyślałam, nie przygotowywałam się do tego, ale na pewno z tego powdu oni nie uciekli.. Nawet pewnie jeszcze o tym nie wiedzą, może poszli do sąsiadki czy gdzieś.. Nawet jeszcze nie sprawdziłam wszystkich pokoi, a już sie martwie. Naprawdę, sądze, że nie warto, ale za nic nie mogę się uspokoić, naprawdę.. Nie moge myśleć o niczym innym tylko o tej wczorajszej sytuacji. Na początku mnie to trochę dziwiło, że tak nagle się zmyli. A może oni tak po prostu się bawią w chowanego? Ale nie, to do nich nie podobne, pewnie nawet nie znają takiej gry, a co dopiero mieliby się chować.. Są już na to za starzy, z wyjątkiem mojej siostry. Czasami sobei myślałam, że może tak i jak Eryk zostawili właśnie jakiś liścik pod czyimiś butami, ale nie. Jak już zostawiliby na stole, tak jak w innych filmach. 

 Trochę się niepokoiłam. Czekałam już na nich z dobre 30 minut, ani nikt do mnie nie dzwonił, ani nikt nie wysłał mi sms. Zaczęlam myśleć, żebym też się zabawiłam tak jak oni! Też uciekne i nie odezwę się do nich. Może i będą się o mnie martwić, ale oni sobie pewnie nie zdają sobie sprawy, że ja też się trochę o nich martwie. Co do mojej ucieczki myślałam o tym, ale jakoś nie.. Nie jestem do tego zdolna, zbyt mocno już przywiązałam się do tego wszystkiego. Do Kmiecia, którego wcale nie znam, ale tęsknie za nim i myślę jak taka głupia, przecież dobrze wiem, że NIC Z TEGO NIE BĘDZIE. Co jeśli nie wrócę? No właśnie. Co jeśli będę się wtedy bała reakcji swoich rodziców na znak, że jestem w ciąży? Nie wyobrażam sobie tego. Lepiej kupie sobie test ciążowy, ponoć tak najwygodniej i najlepiej. Moje koleżanki opowiadały mi o tym, ale nie z takimi szczegółami. Opowiadały, żeby przed stosunkiem się zabezpieczyć, bo mogą być problemy. A ja jak głupia o tym zapomniałam, okej. No dobra, kupie sobie ten test ciążowy wrazie co, ale naprawdę nie będę wiedzieć jak się tym posługiwać.. Tak sobie myślę, żeby poszukać gdzieś jakiejś dziewczyny, która nie zabezpieczyła się podczas stosunku i też jest w takiej sytuacji jak ja i w podobnym wieku.. Wtedy bym nie była taka samotna i zagubiona jak teraz.. 

 


Postarałam się dodać drugą notke dzisiaj. Strasznie się cieszę, bo raczej jeszcze nigdy nie chciałam napisać dwóch notek w jednym dniu. Oczywiście bardziej zadowolona jestem z tej notki, zupełnie nie wiem dlaczego. Mam nadzieję tylko, że wam się cokolwiek podoba. Musze wam podziękować, że już mamy 15 notek CZYTSEGO SARKAZMU. Bez was nie prowadziłabym tego bloga i naprawdę dziękuje wam, że odwiedzacie tego bloga, czytacie, komentujecie, i mam nadzieję, ze go polecacie komu się da.. BARDZO JESTEM WAM WDZIĘCZNA :* . Pozdrawiam Dominike, dla której nie chciałam wcześniej dodać notki, ale proszę już teraz masz dwie i mam nadzieję, że nie będziesz mi marudzić na gg, haha. Pozdrawiam wszystkich :D i życzę udanych ferii, udanego weekendu. 

 

http://www.youtube.com/watch?v=u3pzjXbXiTA

Komentarze

grrraux3 genialne :)
12/01/2013 23:56:30
mojeopowiadaania dziękuje :)
13/01/2013 11:41:28
sweetmonn uwielbiam <3
12/01/2013 21:02:17
mojeopowiadaania bardzo się cieszę :D
12/01/2013 21:02:50
kruszyna1232 dodaj! Czekam na kolejna;)
12/01/2013 20:44:13
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika mojeopowiadaania.