aajaja jak ja potrzebujee lata. ciepełka i słoneczka <3
no to ochłonęłam już troche po biwaku. mogę stwierdzic, że to był najlepszy czas w te ferie. od samego rana latałam jak dziaka aby sie ogarnac. potem nosilam plecak, spiwór i karimate i ledwo co dałam rade. czekalismy az przyjedzie druga druzyna, apel, potem zaklepanie miejsc, zadania, alfabet pokazywany przez H. i proszenie o punkty, wiazanie węzłów, gdzie nauczylam sie 3, musztra. obiad, gdzie W. nie pozwolił mi zjeśc zupki, jakis dziwny film, gdzie nikt go nie oglądał, B., który rzucal we mnie klejem, kolacja, gdzie mialam paluszki w kanapce, belgijka, gdzie nie chcialam wgl tanczyc, ale K. mnie nauczyl, chocolate, gdzie zrobilam z siebie idiotke, ale bawilam sie swietnie. i dyskoteka gdzie wszyscy zgranie sie bawili. nigdy nie wybawilam sie tak bardzo jak wtedy i największa przyjemnośc sprawiło mi tanczenie z paroma osobami :). no i padniete do sali. w nocy dostalam z jabłka. lezenie z M. pod jednym spiworem, jakas dzika muzyka chlopaków, kartyy, rozmowy. bardzo fajni, pocieszni i sympatyczni ludzie. raano oczywiscie pompa od chlopaków na full, wszyscy zmarnowani, a niektórzy to juz wgl, haha ale sami sb zawinili xd. apel koncowy, gdzie nasza druzyna wygrala ;D. ogarniaanie i do domu. ale z trudem, wielkim trudem. nie chcialam wychodzic. nowi, swietni ludzie, wiele wspomien i piekny czas. zapamnietam to na dlugo i czekam na nastepny biwak. dziekuje za wszystko <3.
wieczorne spacery i rozmowy. prawie kazdy wieczór tak spedziony. ale trzeba, bo niedlugo wszystko sie zmieni. i strasznie szkoda ze juz koncówka ferii. wole nie myslec o powrocie do domu, do szkoly i rutyny. i moja mordka odjedzie ;c te rozmowy o D. i D. uwielbiam je. dzis caly dzien straszenie mnie przez W. i M. ogólnie dzis mi odbijało, widzialam jakieś dziki na drodze w ciemności. ale lubie taki stan. bd mi tego brakowalo i to bardzo. i słowa M. na pożegnanie, dawno rzadne slowa nie sprawily mi tyle radości, to bylo przesłodkie ;). i jutro jeszcze ruszaamy na.. jak to mówi N. 'wikse" i tym oto sposobem zakonczymy ferie w dobrym stylu.
Tylko obserwowani przez użytkownika mojekredki11
mogą komentować na tym fotoblogu.