Pozostałe zdjęcia widoczne dla użytkowników posiadających konto PROKup konto PRO
Informacje o mojechorepragnienie
O sobie: ..wciąż za mało perfekcyjna :(
Jak długo będzie bolało? Gdzie jest granica braku wytrzymałości na ból? Gdzie leży próg samozadowolenia albo chociaż nikłej satysfakcji? Jak to jest nie czuć wyrzutów sumienia? Jak to się patrzy na jedzenie, tak żeby przestało być wrogiem? Kiedy przestanę zadawać nowe ciosy?
Nie myślę wcale i myślę za dużo. Nie widzę granic, ale wszędzie bariery.
Klatki. Nie są piękne i sterylne, wszystko opanował chaos. Ktoś chciał pomóc i starł magiczny pył z motylich skrzydeł. I patrzy jak się męczą, usatysfakcjonowany, że wszystko wróciło do punktu wyjścia normy. Nie będzie dobrze.
Nie chcę podnodzić pod WASZE normy.
Już nic, nigdy nie będzie dobrze. Czasami marzę, żeby się poddać.