Ty i ja to nasza miłość...

Nie wiedziałam, że tęsknota może doprowadzić człowieka aż do takiego stanu szału i rozpaczy. Nigdy nie wiedziałam, że tak bardzo można za kimś tęsknić. Wczoraj się o tym przekonałam na własnej skórze i pomimo tego, że naprawdę nie chciałam to moje oczy zapełniły się łzami... przez krótką chwilę zrobiło mi się tak smutno, że patrząc w lustro nie poznawałam samej siebie. Oglądając Twoje i nasze zdjęcia odczułam potworny ból w sercu... Dla mnie łzy nie są oznaką jakiejkolwiek słabości, lecz siły. Oznaczają cholerną tęsknotę. I właśnie to, że czasami zdarza mi się płakać, to nie znaczy, że jestem słaba. To, że nie zawsze się uśmiecham to nie znaczy, że nie jestem szczęśliwa. Jestem szczęśliwa. Zajebiście szczęśliwa. Po takim weekendzie nie mogę normalnie się uśmiechać i w ogóle... i to nie z mojej winy, po prostu cholerna tęsknota mnie całkowicie dobija, jeszcze tyle godzin żeby znów przytulić się do Misia. I chciałabym już na zawsze mieć Go przy sobie, przytulić kiedy tylko będę miała ochotę, pocałować kiedy będę tego potrzebowała. Chcę mieć Go już na zawsze tylko i wyłącznie dla siebie, nie znać uczucia tęsknoty. Wiem, że mogę na nim polegać, wiem, że mnie kocha, ufam mu, wierzę... mój idealny facet, tak czuły i opiekuńczy. Mam teraz ochotę zaszyć się gdzieś w kącie, włożyć słuchawki w uszy, włączyć rap i po prostu się wypłakać. Brakuje mi Ciebie kochanie. Twojego dotyku, Twoich pocałunków, Twoich ramion, Twoich ust, Twoich słów, Twoich oczu i tak po prsotu Ciebie ;*

"I tak bardzo tęsknię
Znów zamykam oczy
W ręku telefon,znasz go
Może tej nocy,też nie mogłeś zasnąć
Nie mam nic bez Ciebie,i bez Ciebie nie chce nic
I nie mogę być tam,być tam gdzie jesteś Ty
Nie mam nic bez Ciebie,i bez Ciebie nie chce nic
I nie mogę być tam,być tam gdzie jesteś Ty
Myślę wciąż o Tobie
I nikt się nie liczy
Do końca życia,do końca dni moich
Wszystko co mam,chciałabym Ci oddać
Nie mogę być obok
Lecz pamiętaj,że kocham"

Pokochałam Cię jak rap,

a więc możesz czuć się

najszczęśliwszym facetem na świecie <3 ;*

Idę chyba na spacer, ale muszę coś jeszcze zrobić...

Później wieczór z historią ... ;/

i może z angielskim...

Kocham Cię skarbie tak baaaaaaaaardzo mocno ! <3 ;*

Mariusz <3

pytaj ;D