I koniec!
Na rok...
Myslovitz - 28.10.2007 - Eskulap
"Freak me, freak me, freak me[...]"
Tak...
I nie będe się rozpisywał jak to było wspaniale, jak to miło mieć przyjaciół, jak miło poznawać nowych znajomych "pozdro całe VIlo", jaka to satysfakcja wytępić ekshibicjoniste, jaką Rojek odwalił akcję na koniec, jak fajnie wygrać zakład o przybicie mu piątki i jak to kolejny raz odnoszę porażki w sferze damsko-męskiej...
Ba byłem pewny że się tym razem wreszcie udało...
Czyt. dowiedziałęm się o pewnych faktach kiedy chciałem poprosić o numer...
Ale nic to - radio maryja uratuje polski hip-hop!