Jezu, dlaczego nie mogłabym mieć takich nóg?! Dlaczego muszę być taką grubą świnią?! DLACZEGO NIE MOGŁAM ODZIEDZICZYĆ PO MAMIE BYCIA CHODZĄCYM, CHUDYM PIĘKNEM?! Zaraz znów się popłaczę oglądając zdjęcia mojej mamy z jej pokazów mody... strój kąpielowy, taka chuda! Nogi do nieba, chdziutkie jak patyki, talia osy, biust, piękna twarz, idealnie ułożone włosy, choć układała je tak matka natura... chodzący ideał. A ja?! A JA?! kolejna łza na tej pierdolonej, pyzowatej twarzy. Siniaki na pierdolonych, grubych, spasionych udach pokazują że nie zasługuje na nic. Jedzenie nie jest nagrodą, jak słyszę od wielu z Was, dla mnie jedzenie to KARA. Jedzenie to najgorsza sprawa w życiu! Gdy tylko mam coś w ustach słyszę ten głos, to mój rozsądek który mówi "Ty gruba świnio! Pierdolona, gruba świnio! Po co jesz?! Chcesz być jeszcze bardziej gruba?? Takim świniom jak Ty powinni zaszyć usta!" Tego głosu nie da się wyłączyć, jest ze mną zawsze. Choćby to był gryz kanapki od znajomego, cokolwiek. Chciałabym się zmienić. Chciałabym jeszcze kiedykolwiek poczuć tą radość jedzenie... ale co raz częściej wątpie że to powróci. Chciałabym jeszcze kiedyś spojrzeć w lustro i się uśmiechnąć, powiedzieć "wyglądasz dobrze!", ale tak sie nie da. Do dziś mam malutką bliznę na ręku przez lusterko które rozbiłam, ponieważ nie mogłam wytrzymać tego wydoku. Czy to się kiedykolwiek skończy? Czy to będzie ze mną już do końca? Pierdolone brzydkie dziecko!
Pożyczam od was to pyszne jedzonko! Pożyczam, bo zwrócę...
- Król Julian.
Inni zdjęcia: 1513 akcentova:) patki91gdTajemnica photographymagic:* patki91gdBellusia patki91gdJa nacka89cwa22.6 idgaf94Ja nacka89cwaMonastyr acegJa nacka89cwa