TEEHEE XD

No to tak. To zdjęcie zrobiłam pare dni temu. Przyjechała do mnie Endżi z Mielca, więc trzeba było to uwiecznić :D Z roku na rok dogadujemy się coraz bardziej i coraz więcej osób nas pyta czy przypadkiem nie jesteśmy siostrami. Tamtego dnia było świetnie :D Znów spotkałyśmy Colina (dla wtajemniczonych XD), taki gościu się dla nas podpalił, nie spałyśmy całą noc, a co się z tym wiąże - nie podszłam do szkoły na drugi dzień. Było warto :D hahahah nie no jak ja ją kocham <3

Ale teraz mniejsza z tym co było, ważne co jest teraz :)

Ręka coraz w lepszym stanie, w poniedziałek  powinnam jechać na ściągnięcie szwów, ale  jade na wycieczke 3 dniową więc pewnie dopiero po wycieczce  sie pozbędę tego gówna :D Tylko ludzie ciągle pytają co mi się stało hahahah

Nie mogę napisać szczegółów, ale wśród wielu zalet jest jedna najważniejsza: Już prawie tydzień nie muszę myć naczyń i pomagać tacie w kuchni. Ahhh jakie to wspaniałe hahahah kocham życie <3

A wczoraj Wika miała 18 urodziny, nie obchodziła ich wczoraj, ale i tak się naprułyśmy hahahah :D Kurde,  jakie to dziwne mieć 18 lat. Wcale nie chcę tyle mieć i nie czuje się na tyle! >.< Ciekawe do którego roku będą mnie pytać o dowód. Ale wiecie co? To fajne jest 8)

Dobra nie będę się już tak rozpisywać, bo powinnam się teraz uczyć w ogóle. No i jeszcze trzeba szczurki nakarmić, opatrunek zmienić i ogarnąć pokój. Jutro piątek już, zapomniałam o tym całkowicie :D i już humor poprawiony

 HA