NIEODWZAJEMNIONA MIŁOŚĆ
Najszczersze z uczuć, bo choć wiesz że nie możesz na nic liczyć, nadal kochasz. Własne szczęście przestaje mieć znaczenie. Na pierwszym planie pojawia się dobro drugiej osoby, którego chcesz za wszelką cene. I kiedy uda Ci się uszczęśliwić tą osobe, wtedy i Ty odczuwasz radość. Nie potrzebujesz niczego, oprócz jej uśmiechu. On zastępuje wszystkie twoje potrzeby, staje się sensem i celem, to największy skarb. Nieodwzajemniona miłość wiąże ze sobą ból, cierpienie i tęsknotę, a to wszystko jeszcze pogłębia uczucie.
Jaka by nie była, to zawsze miłość i zawsze sprawia, że w jakiś sposób chcielibyśmy być lepsi. Mówią, że nieodwzajemniona miłość z czasem umiera i że wraz z jej utratą, tracimy coś więcej. A co jeśli trwa już tak długo i nadal nic się nie zmienia? Co jeśli staje się niezniszczalną wartością i nie da się jej odrzucić, nawet choćby bardzo się tego chciało? Czy przemienia się w nienawiść? Czy można w ogóle doszukiwać się w niej zalet? Bo jednak rani, wyjątkowo mocno, ma na to swoje sposoby. Oprócz Ciebie, rani też innych, których przestajesz zauważać i doceniać. Widzisz tylką osobę, której oddałeś się w całości. A jeśli ta osoba tego nie wie, wszystko staje się bezsensem. Myślę więć, że o uczuciach powinno mówić się wprost. Miłość zasługuje na szczerość. Zawsze.
"Są dwie strony medalu.
Piękna to ta kiedy wyznajemy swoje uczucia i zostajemy odrzuceni. Porzucamy wszelką nadzieję, ale po pewnym czasie okazuje się, że uczucia te zostały odwzajemnione. Smutne natomiast jest to, że w międzyczasie zdążyliśmy oddać swoje serce komuś innemu lub zupełnie zwątpić w miłość... "
Jest jeszcze tyle pytań, na które nie znam odpowiedzi.
To nic. Ważne, że znam chociaż odpowiedź na najważniejsze.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24