Poprzednia próba dodania wpisu zakończona fiaskiem. Nie zamieściło się, bo nie. A ja łatwowiernie nie stworzyłam kopii zapasowej.
Zdjęcie powstało całkiem przypadkowo. Zaczęło sie od tego, że zasugerowano mi kupno nowej pęsety. Ot ordynarny, prozaiczny przedmiot, który posiadać winna każda niewiasta dbająca o to, by na jej łuku brwiowym nie zamieszkała włochata gąsienica. Toteż udałam się, by nabyć takową. Za jej kupnem przemawiała zarówno przystępna cena, jak i gorąca reklama ze strony pani sprzedawczyni. Kolor sobie mogłam nawet wybrać. Z nowym nabytkiem w torbie przybyłam do domu z triumfem w oku, lśniącym już od progu. Wtem odkryłam alter ego mojego Wybrańca. Okazało się, iż funkcjonalny i fotogeniczny zarazem to przedmiot, toteż zakup uznaję za trafny.
Przypomniałam sobie jakiś czas o moim photoblogu, i z ciekawości zajrzałam. Zdziwiłam się, bo strona odwiedzana, chociaż nie dodawałam nowego wpisu od ponad roku. (Obawiam się, biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenie dzwoni-do-mnie-numer-w-słuchawce-cisza, że to może podchodzić pod chory fanatyzm niż zwykłą sympatię.) A skoro już mam tu konto, to szkoda, żeby się zmarnowało. Kiedyś postanowiłam sobie, że po przeczytaniu wpisu każdy będzie mógł wynieść coś dla siebie (i nie chodzi mi bynajmniej o promocję "przyjdź na darmowy pokaz kosmetyków, zostań naszym konsultantem!"). Przytoczę fragment, który ostatnimi czasy zainspirował mnie zarówno samą swoją treścią, jak i skłonił do tworzenia.
Pewien siewca wyszedł obsiać pole. Gdy siał, jedno ziarno padło na pobocze. Wówczas przyleciały ptaki i zjadły je. Inne trafiło na grunt skalisty. Wzeszło szybko, bo gleba nie była głęboka. Gdy jednak podniosło się słońce, zwiędło, a ponieważ miało słaby korzeń, uschło. Inne z kolei wpadło w cierniste zarośla; te wyrosły i zdusiły je, tak że nie wydało plonu. Inne wreszcie ziarna padły na dobrą ziemię. Wzeszły one, wyrosły i wydały plon trzydziestokrotny, sześćdziesięciokrotny i stokrotny. (Ewangelia św. Marka, 4:3a-8)
A ty jaką jesteś glebą?
Tylko obserwowani przez użytkownika miriathephantom
mogą komentować na tym fotoblogu.