sylwek był wczoraj udany ;)) co prawda byłam w domu , ale i tak było meega ;33 wytrzymałam do 3:30 i dłużej już nie miałam siły -,- zaprosiłam laski + O% rodziców i młodej ;DD obudziłam się dziś o 9:00 , niedawno rodzice wrócili , dziewczyny się zmyły . jakby co , to imprezka była legalna ;dd dobiła mnie Pati , bo zasnęła o 1:30 . była pierwsza . a tak się nastawiała , że wytrzyma do na serio późnej godziny ;xx wariatka jedna ;>>
Alex - dziękuję Ci za chipsy , fantę i prażynki . bez tego nie byłoby naszej imprezki .!
Nela - bez Ciebie nie udałoby się imprezy rozkręcić - super , że jesteś takim oszołomem .
Pati - świetny pomysł na te kanapeczki miałaś . super , że dostrzegłaś , że jestem vege .
Kas - super naśladowałaś Ewę Farnę . na serio masz głos jak ona .!