wzrost: 167 cm
waga: 54 kg
cel: 48 kg
Nie powiem, że zaczynam moją przygodę z odchudzaniem, bo schudłam już swego czasu 4 kg, po czym nagle wszystko stanęło. Odechciało mi się ćwiczyć, ograniczać jedzenie itd. Czułam, że nie mam już siły. Ale wciąż czuję się paskudnie gruba. Teraz chcę poszukać tej siły także tutaj. Mam nadzieję na jakiekolwiek wsparcie, na słowa "dobrze Ci idzie, walcz dalej" od czasu do czasu. Z góry dzięki! <3
mince znaczy chuda