Myślę, kocham, tęsknie...

Dzisiaj mój ukochany Jakub wyjechał ... 

Pojechał na miesiąc do Austrii. Strasznie się o Niego boję. Chociaż wiem, że nic mu nie będzie, ale i tak mimo wszystko.

Niby miesiąc to mało, ale dla mnie to będzie najdłuższy miesiąc w życiu. 

Tym bardziej, że nie będziemy mieli ze sobą kontaktu. 

Caly czas o Nim myśle, strasznie Go kocham i już zaczynam tęsknić. 

Strasznie mnie zabolało to że nawet się nie pożegnaliśmy. 

Ostatni raz się widzieliśmy 4 dni temu i wtedy jeszcze nie wiedział że wyjeżdża. Spędziliśmy miło czas, a o wyjeździe nie było żadnej mowy.

Nie mogę się doczekać aż wróci.

Mam dla Niego niespodziankę.

Jak wróci chcę z Nim wyjechać gdziekolwiek. 

A przez ten miesiąc czasu jak Go nie będzie chcę zmienić swój wygląd. Aby jak wróci pomyślał że ma zajebistą dziewczynę. 

Idę do fryzjera, kosmetyczki, zapisalam się do dermatologa aby przepisał mi coś na moje małe krostki na policzkach.

Myślę że będzie dumny z mojego nowego wyglądu.

Kocham Cię Kubusiu 

Tęsknie.

Wracaj szybko i uważaj tam na siebie 

Pozdrawiam.

Mimikaa.