Czy baletnica nie kojarzy Wam się z lekkością i zgrabnością? Mi owszem, i patrząc na takie zdjęcia myślę "też taka będę". Bo chcę się czuć lekka, zgrabna a przede wszystkim szczupła. Myślicie ze 7,5 mieciąca wystarczy mi na schudnięcie z 75 do 50kg (albo chociaż do 55) wg zasad które wypisałam tu (http://www.photoblog.pl/milygrubasek/127813848/dzien-1-plan-diety.html:))? Zapewno jesteście bardziej zorientowane ode mnie. Chciałabym w swoją 18 wyglądać olśniewająco (mam na myśli ciało bez celulitu w rozmiarze 36). A jeśli jesteście zdania, że moje zasady nie poskutkują, i nie schudnę tylę ile bym chciała w 7,5 miesiąca poradźcie jakieś diety, cokolwiek. Z góry Wam dzięuję i życę MIŁEGO POPOŁUDNIA :-)
Wtorek 17.07 (czarne-dopisane)
- Kawa z mlekiem
- kawa z mlekiem
- garść porzeczek
- mała miseczka ryżu z jagodami
- kawa z mlekiem
- miseczka płatków (jakieś bezcukrowe, malinowe z błonnikiem) z chudym mlekiem
Ćwiczenia: (czarne dopisane)
- pół treningu z Ewą Chodakowską
- 50 minunt jazdy holenderką (dość intensywnej, z regóły pod górkę)
1 [2] 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20
niebieskie - zaliczone
czarne - zawalone
[w nawiasie]-dzisiejszy dzień