Basterski w Gipsy`owej derce
dziś poraz pierwszy od dawna odczułam, że żyję, a to oznacza tylko udany trening agility :D
w Warszawie będziemy biegać póki co pod okiem Oli Gronek, jestem mega zadowolona.
bałam się o psa po takiej przerwie, ale dał z siebie 100 % - zasuwał jak szalony i nie miał żadnych problemów ze skupieniem, za to ja dałam ciała, bo myślałam, że wypluję płuca :P
kondycji zero! trzeba coś z tym zrobić :P