ohohohoh ! Sto lat nic nie dodoawałam . może teraz zaczne bo jakoeś zdjęcia mam. co u mnie ? całkiem, powoli wszystko sie układa. chociaż są pewne sprawy które nie dają mi spokoju . mam wielki rozpiździel na bani i nie wiem co mam robić. z jednej strony jest fajnie, ciał, blał i wgl ale z drugiej strony czuje chujnie. Why? ja sie pytam why ? kolejna znajomość powoli sie jebie. miało być dobrze. a teraz fajnie wiedzieć że sie nie znamy i nic nas nigdy nie łączyło . jedeynie co mnie pociesza, to fakt że za tydzień Artur i Maciek przyjadą do Szczecina na 3 dni . boziuu! przez mój zjebany humor zaczyna mi sie wszystko przypominać to co było kiedyś, to co sie zdarzyło i czego teraz żałuje. czasami żałuje że poznałam niektóre osoby. nevermind.
mam ochote zrobić come back.
"Chciałbym mieć legendę do mapy twojego charakteru."