no i różowy krzak stracił siły, nawet nie wyglądał ładnie. złamał obietnicę...
no i tak.. tego. noo.... JURA! ^^
w końcu zdala od tej dziury. o tak. xD
no. może. dziękuję. (znowu). dałam się porwać, nie myślę o tym. faaaajno. ;]
no i tego.. jakoś tak. się boję. i tyla.
no to. w gruncie koniec.
tak.. koniec.. ;)
welcome.
____________________________________________________________________________________________