Ileee nauki, masarnia. Teoria komunikacji to zdecydowanie nie jest mój ulubiony przedmiot oO. Łacina też nie, a zaraz niestety idę ją ogarniać.
Poza tym to chyba wszystko ok, wdrożyłam się już we wrocławskie życie.
Dlaczego Rusek ? Nie, nie dlatego, że to jeden z moich ulubionych siatkarzy .Dlatego, że mialam dzisiaj dziwny sen z jego udziałem. Szłam z nim oO i moją kuzynką nibyy po moim osiedlu i tak wędrowaliismy, wędrowaliśmy.. W ogole on był jakimś znajomym mojej kuzynki. I doszliśmy na hale a tam... jakis turniej i wszystkie drużyny z całej ligi, a Paweł ( tak go we śnie nazywałam , w sumie to jego imie ) poszedł do zawodników jastrzebia. W ogole to była jakas dziwnie wielka hala, a w środku to wyglądała jak stara hala w Bełchatowie . ;x I w ogole byłam taka dumna ze znam Ruska. I poza tym to byłam w nim zakochana. ;x Biorąc pod uwagę, że zawsze miałam dziwne sny z siatkarzami, to spoko, ale gdzie mi on akurat przyszedł do głowy ? Nie przypominam sobie, zebym ostanio o nim myslala.
ciekawi mnie co z tego wyjdzie.. warto ryzykować? Probować? Chyba zawsze warto. Ok, zobaczymy. Bedzie dobrze. Musi.