A po nocy przychodzi dzień 

Bo ten czas tak szybko leci... A ta panna na tym zdjęciu 19 maja skończyła 8 lat. Moje małe duże 8 lat!

Wczorajsza impreza w FBI?  Niezapomniana dzięki nim :* ogarnięta, uczesana i umalowana przez moją prywatną panią fryzjer  jak zwykle sie spóźniłam :P

A no i Senna bez Ciebie i naszych rozmów w "miejscu zapomnienia" to nie była by ta sama impreza xD i ile osób tam poznałyśmy :D  

Szkołe powoli ogarniam, może nawet świadectwo będzie w miare. Zaległości towarzyskie też staram sie nadrobić i nawet na dobre mi to wychodzi tylko tato cały czas ma pretensje, że już na nic nie mam czasu :/ no cóż takie już uroki życia, nie mozna miec wszystkiego. 

Już nie długo lato i wakacje, oby słoneczne. Działeczka jeszcze troche i bedzie gotowa na otwarcie sezonu i nawet sadzonki są posadzone, nasiona zasiane i już sie nie moge doczekac tego wstawania o 11 skoro świt :P i zjedzenia świeżych warzyw i owoców prosto z krzaka :D

Weekendzik? Pewnie działka, trzeba w koncu ją tez ogarnąć do końca a wieczorami franio & szwejk czyli jak to co tydzień karaoke z nimi :*nanana

I can be your hero, baby
I can kiss away the pain
I will stand by you forever
You can take my breath away