Do Warszawy nie pojechałam, ale za to wracam dziś do babci przeglądać resztę dokumentów od 1905 do 1984 roku. Trzymać w dłoni listy sprzed 107 lat to dopiero emocje! Wczoraj siedziałam nad nimi kilka godzin, dziś zamierzam przetłumaczyć teksty pisane po rosyjsku i niemiecku, a także znaleźć resztę zaginionych papierów. Przede mną ogromne wyzwanie! Jestem w siódmym niebie.
(moje opowiadanie o Guns N' Roses)
Inni zdjęcia: Lata lecą .. dotyk:) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka aceg