Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili, pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej...
Siemanko. Chciałam zacząć od tego, że ten cytat wyżej nie tyczy się ludzi, którzy we mnie wierzą i w ogóle, tych o których mówiłam wczoraj... Hm... Chodzi o kilkanaście osób, które powinny we mnie wierzyć zawsze, a najczęściej podcinają mi skrzydełka... Mniejsza. Co do zdjęcia to chyba widać jak potwornie byłam zmęczona, zasypiałam na stojąco. Włosy też niczego sobie<lol2> efekty uboczne walki w kasku !:D Nie ma co narzekać, chyba zostanie mi wybaczone to jak wyglądam na tym zdjęciu. Ogólnie podium fajne było, nie powiem że nie !:D Pierwszy raz się spotkałam z tym, że podium był jakiś taboret :D. Ogólnie zawody były mega, pomijając kilka szczegółów... Ale nigdy idealnie nie będzie : >> Organizacja troszkę szwankowała : > dało się znieść :D.Dobra, koniec o zawodach, jak mi się coś przypomni to wkręce gdzieś dalej w notce. To co u mnie? hmmm... Wydaje mi się, że nie jest źle, ale szczerze mówiąc mogłoby być lepiej... Dzisiaj mam jakąś mega potrzebę się przytulić do kogoś... Syndrom silnego, męskiego ramienia!:d hahah. Dooobraaa, nie będę mówić tu znowu... Albo nie. powiem. A więc... Ludzie, którzy dotrzymują obietnic już wymarli, więc jeśli ktoś się wydaje fajny to jest dobrym aktorem. Mniejsza o to również, bo mi się humor zepsuje. Ale fajna dzisiaj była pogoda, taaakaaa meeega<3 mogłoby być już coraz cieplej i w ogóle coraz dłużej widno na dworze... W sumie, to ja tych notek nie piszę, żeby ktoś je czytał, ej! Więc proszę sobie odpuścić e anonimki, których nawet nie mam zamiaru akceptować... Piszę to dla siebie. Więc jeśli nie w kolorki to nikt was tu nie trzyma: > Pozdrawiam !
Niele niele niele niele niele niele niele niele
nieLEGALNA
plantacja MARIHUANY<3
bezcenne śpiewanie z trainerem<3