Już w sumie po Świętach, więc mam nadzieję, że wszyscy jesteście nasyceni tą wspaniałą, świąteczną atmosferą ;P
Tak, a mi jeszcze tego brakowalo, żebym teraz przestała mówić -.- ... ale spokojnie, spokojnie, kuruję się, do piątku/soboty będę wyleczona ;)
Tymczasem kwiecień. Kwiecień plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę... zimy? A co, jeśli serio to epoka lodowcowa? ;D <troll>
No, więc Wesołego po Świętach i szczęścia od jajek po uszy na cały okrągły rok ;P