No to fota robiona w Dziurze (jaskinia sie tak nazwywala... Zeby nie bylo... ) I tam podobno neidzwiedz spal... Niedzwiedzia nie znalazlam, ale za to znalazlam takiego potwora malego...
Ogolnie to moja mina jest chyba straszniejsza niz jego, ale co tam... Liczy sie pomysl...
A opcja byla taka, ze ja jestem ofiara a Maciek bestia...
Dobra! Popierdoli mi sie tak pisac...
Zaraz mykam na ognisko do Palela i Paulinki, a wiec... Zycze wszystkim milej zabawy... eh!
Buzka!