Moja rodzinka jakby kto nie zgadl... Zreszta widac na pierwszy rzut oka... Coz za podobienstwo, nieprawdaz? Z tym, ze ja tak wygladam po tygodniu picia z (lacznie) 12 godzinami snu, a oni na codzien...
Dobra! Dosyc klamstw... Ja tez wygladam tak na codzien, ale bez makijazu... To jest (wbrew pozorom) ta normalniejsza czesc mojego rodzenstwa... Ogolnie, to cos im odwalilo, jak do tej fotki pozowali, ale co tam....
Ogolnie humor dopisuje... Tylko kolano po wczorajszym boli... Impreza zaczela się co prawda pod znakiem pilnowania nawianej kumpeli...
Ale skonczylo się baaardzo sympatycznie... Niestety niektorzy musieli wczoraj pracowac zamiast się bawic... Ale ja niestety nic na to nie poradze... Prawda jest taka, ze było goraco... I to doslownie... Nie w zadnej przenosni... Ludzie chodzili spoceni jak szczury... Ale przynajmniej mozna bylo sie posmiac... Tak, ja wiem, ze to chamskie... Dobra! Juz przestaje! Zeby nie bylo...
Pozdrowionka dla tych z ktorymi wczoraj sie bawilam i dla tych z ktorymi niestety nie moglam sie bawic...
PAULINKA! Wracaj do zdrowka!
Inni zdjęcia: Typowa zabudowa. ezekh114Daleka droga bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24